Zarzut znęcania się nad zwierzętami dla właścicielki, która pozostawiła swoich podopiecznych przez kilka dni bez opieki.
Pod koniec ubiegłego tygodnia malborscy policjanci otrzymali informację, że w jednym z mieszkań na terenie Malborka mogą znajdować się psy pozostawione przez kilka dni bez opieki. Sprawą zajęli się dzielnicowi, którzy ustalili, że nieodpowiedzialna właścicielka wyjechała z mieszkania jeszcze przed sylwestrem i przez tydzień do niego nie powróciła, nie zapewniając opieki swoim zwierzakom. Mundurowi ustalili miejsce pobytu 26-latki i razem z nią weszli do lokalu. W mieszkaniu policjanci znaleźli 13-letnią suczkę i rocznego pieska oraz klatkę z szynszylą. Zwierzęta nie miały dostępu do jedzenia ani wody i chodziły po własnych odchodach. Po zbadaniu przez weterynarza strażnicy miejscy przewieźli psiaki do schroniska w Tczewie, a szynszyla trafiła pod opiekę Malborskiego Stowarzyszenia Przyjaciół Zwierząt „Reks”. 26-letnia właścicielka została zatrzymana i przewieziona do policyjnego aresztu. Śledczy przedstawili kobiecie zarzut znęcania się nad zwierzętami za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Decyzją prokuratora wobec 26-latki zastosowano policyjny dozór.
Przypominamy - zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę. Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt przez znęcanie się nad zwierzętami należy rozumieć zadawanie albo świadome dopuszczanie do zadawania bólu lub cierpień poprzez m.in.:
- utrzymywanie zwierząt w niewłaściwych warunkach bytowania, w tym utrzymywanie ich w stanie rażącego zaniedbania lub niechlujstwa, bądź w pomieszczeniach albo klatkach uniemożliwiających im zachowanie naturalnej pozycji;
- porzucanie zwierzęcia, a w szczególności psa lub kota, przez właściciela bądź przez inną osobę, pod której opieką zwierzę pozostaje.